Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

wtorek, 14 czerwca 2011

Francine van Hove

Fascynacja twórczością tej francuskiej
artystki trwa u mnie już od wielu lat.
Nie słabnie.
Wciąż z lubością oglądam jej obrazy
i zastanawiam się jak można w tak
perfekcyjny sposób uchwycić
światło, kolor, świeżość, piękno
kobiecego ciała.
Sama Francine dobierając modelki kieruje się
przede wszystkim kolorem skóry. Jasna, świetlista,
zatrzymująca blask słońca.

I to, co lubię najbardziej...
grafika, czasami zarys zamiaru malarza...

Przepiękne studium jednego obrazu.
Jak dla mnie wyraża cały kunszt, precyzję, warsztat malarki





Jeden z jej obrazów nawiązuje do legendy wynalazku malarstwa.
W efekcie nosi tytuł " Rysunek z cienia"


A tych kilka reprodukcji mam
niezmierny zaszczyt mieć w posiadaniu.

Z przykrością muszę stwierdzić, że w Polsce jest
niedoceniana.
Mam nadzieję, że uda mi się zakupić
oryginalną jej pracę.
Choć jedną. Takie moje małe marzenie.
Jak najbardziej do spełnienia.
Kiedyś tam...w  przyszłości.

Obraz ci to czy zdjęcie???...

Ophelia z 1986 r.
Obrazy malowane w sposób perfekcyjny i w tzw. rzeczywistym czasie.
Godziny żmudnej pracy malarki i modelki.
Kochane dziewczyny, mam nadzieję, że choć kilka z Was zechce
zajrzeć do jej twórczości. Naprawdę warto.

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję, że niektóre z Was zostawiają słówko.

7 komentarzy:

  1. O widzisz - a ja nie znałam. A warto poznać! Dziękuję Ci za taką możliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie znam tej artystki, zreszta moja widza ma temat malarstwa jest znikoma.
    Ale tworczosc piekna.
    Pozniej skrobne maila, w tej sprawie.
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne akty kobiecego ciala,Dziekuje ze sie podzielilasz nami ,fajny post.Milego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujący post. Ciekawa postać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To sie nazywa talent ! Jest naprawde na co popatrzec, a ja przyznam ze tej artystki jeszcze nie znalam wiec z przyjemnoscia obejrzalam i przecztylam Twoj post. Dziekuje za wsparcie na moim blogu, pozdrawiam cieplo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne prace, dla mnie najpiękniejsze studium (a) postaci kobiety w czerni tylko z białymi reflaksami ;-)
    Jak miałam kiedyś dużo czasu rysowałam dużo rzeczy posługując się takim środkiem wyrazu.

    Prace artystki widziałam wcześniej, ale miło jest zobaczyć je u Ciebie !
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne prace, ja jesli chodzi o tematyke malarską to jestem ciemna jak tabaka w rogu, ale strasznie mnie zaciekawiłas tym postem wiec napewno zajrze w google i poczytam o niej.POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas i pozostawione słówko