Jak zwykle nie było mnie tu...za długo.
W międzyczasie wygrałam Candy
w Butterfly Art i pocieszajkę u
Oleńki w Chasing Butterflie.
Z całego serca dziewczyny dziękuję
za cudowności i słodkości.
Breloki zagospodarowane,
kilka czekoladek i dla mnie się uchowały.
Ale musiałam telefonicznie interweniować,
bo nie wiem co po powrocie z pracy bym zastała.
Udało mi się nawet zdjęcia cyknąć.


Sowa miała branie ale broniłam ją wytrwale i została przy moich kluczach.
Jedną już mam, teraz druga do kompletu-
żeby nie było-INNA.
Na kilku blogach widziałam relacje z Dni Kraftu
i niestety podzielam dziewczyn opinię.
Wróciłam z lżejszym portfelem ale szału nie było.
Szkoda, bo w sumie jest tak mało okazji do zaprezentowania prac, artykułów,
możliwości kupienia nowinek. A tu Gucio.
Jakoś biednie, z ogromnym niedosytem wszystkiego.
Za to miałam cudowne spotkanie z Aneczką z Cała ja.
Dawno się nie widziałyśmy...eee...zbyt dawno
i w kilka godzin próbowałyśmy nadrobić czas.
Do tego poznanie fantastycznych dziewczyn,
które zaprocentuje nauką następnych technik.
Spotkanko tuż po Świętach.
I muszę się pochwalić, że dostałam
moje pierwsze zlecenie, dla zupełnie obcej mi osóbki.
Połechtało to moje ego, nie ukrywam.
Teraz tylko trzeba się bardziej postarać,
żeby obciachu nie było.
Robótkowo jestem w lesie.
Jest tylko to co wcześniej zrobiłam
i nie wiem czy coś przybędzie.
I jakoś mnie to nie martwi.
Mam troszeczkę inne rzeczy na głowie i z nimi muszę się uporać.
Trzymajcie za mnie kciuki.
15 kwietnia zbliża się nieubłaganie.
Trzymajcie się cieplutko i skoro już wiosna, to byle do lata.
Paaaaaaaaaa
Z całego serca dziewczyny dziękuję
za cudowności i słodkości.
Breloki zagospodarowane,
kilka czekoladek i dla mnie się uchowały.
Ale musiałam telefonicznie interweniować,
bo nie wiem co po powrocie z pracy bym zastała.
Udało mi się nawet zdjęcia cyknąć.


Sowa miała branie ale broniłam ją wytrwale i została przy moich kluczach.
Jedną już mam, teraz druga do kompletu-
żeby nie było-INNA.
Na kilku blogach widziałam relacje z Dni Kraftu
i niestety podzielam dziewczyn opinię.
Wróciłam z lżejszym portfelem ale szału nie było.
Szkoda, bo w sumie jest tak mało okazji do zaprezentowania prac, artykułów,
możliwości kupienia nowinek. A tu Gucio.
Jakoś biednie, z ogromnym niedosytem wszystkiego.
Za to miałam cudowne spotkanie z Aneczką z Cała ja.
Dawno się nie widziałyśmy...eee...zbyt dawno
i w kilka godzin próbowałyśmy nadrobić czas.
Do tego poznanie fantastycznych dziewczyn,
które zaprocentuje nauką następnych technik.
Spotkanko tuż po Świętach.
I muszę się pochwalić, że dostałam
moje pierwsze zlecenie, dla zupełnie obcej mi osóbki.
Połechtało to moje ego, nie ukrywam.
Teraz tylko trzeba się bardziej postarać,
żeby obciachu nie było.
Robótkowo jestem w lesie.
Jest tylko to co wcześniej zrobiłam
i nie wiem czy coś przybędzie.
I jakoś mnie to nie martwi.
Mam troszeczkę inne rzeczy na głowie i z nimi muszę się uporać.
Trzymajcie za mnie kciuki.
15 kwietnia zbliża się nieubłaganie.
Trzymajcie się cieplutko i skoro już wiosna, to byle do lata.
Paaaaaaaaaa
Nie wiem Kasiu, co będzie 15-go kwietnia, ale MUSI to być dobry dzień. Będę z całego serca trzymała kciuki!
OdpowiedzUsuńDostałaś wspaniałe prezenty. Szczęście do sześcianu też mi niedawno zafundowałaś :)
Uściski :)
Zazdroszczę Ci tegoi spotkania, dzieki temu ten marny dzień kraftu nabrał sensu! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajna sówka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty! Wcale się nie dziwię, że trzeba było toczyć walkę o sowę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo się cieszę, że moje wytworki się podobają :) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty dostałaś Kasiu, fajne te breloczki. Nie wiem co będzie 15 kwietnia, ale będę mocno trzymała kciuki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Stęskniłam się za Twoimi hafcikami:) A szydełkowe super! Ja bym się rzuciłą na kwiatuszkowy breloczek:)))) choć sowa swój urok ma:) Buziaki:)
OdpowiedzUsuńEwa Motylek
Wszystko super, ale sowa jest bezkonkurencyjna;)
OdpowiedzUsuń15 tego będę mocno dla Ciebie trzymać kciuki!
Uściski!
I takiego szczęścia Kasiu zawsze ci życzę buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńKasiu kochana dla ciebie oraz twych bliskich życzę zdrowych i spokojnych świąt wielkanocnych buziaki śląc Marii z rodziną
OdpowiedzUsuńKasiu! Tobie i Twoim Bliskim wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych. Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńKasiu buziaki słodkie z okazji Świąt,mialam napisać,ale ech niech ten szał trochę ustanie.
OdpowiedzUsuń