Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

poniedziałek, 14 marca 2011

Czas

Nie było mnie zbyt długo-zaległości na Waszych blogach
mam ogromne i nie wiem kiedy się ogarnę.
 Zmiana pracy spowodowała, że nie mam
czasu kompletnie na nic.
Do domku wracam zmachrana i na nic już nie mam ochoty.
Coś próbuję modzić ale zmęczenie zbyt szybko
daje o sobie znać.
Mam zaczętych zbyt wiele rzeczy.
Ale nie mogę się skupić na jednym.
Dopada mnie zniechęcenie, jakaś monotonia
i koniec roboty. Dalej nie potrafię z niczym ruszyć.
Jak byłam u rodziców spotkałam się
z Sylwią z Sylwerado.
Bardzo sympatyczna osóbka, z iskierką w oku.
Obdarowała mnie cudeńkami, za które z całego
serca dziękuję.
Prawda, że na czasie?


Do tego serce z cudnymi skrzydłami.

Rewelacyjne magnesy.
Sylwia mnie po prostu rozpieściła.

Kochane, słońce od kilku dni tak pięknie świeci
że może nabiorę więcej energii i ochoty do życia?

Kilka rzeczy, które jakiś czas temu zaczęłam
ale czekają na dokończenia.
Może się kiedyś doczekają, hihi.


 Wymyśliłam sobie wyszywane jajo  wielkanocne
i może do Świąt uda mi się je skończyć.


I na koniec moje ukochane ikony.
Szczególnie duży sentyment mam do tej największej.


To, co się teraz u mnie dzieje skłania mnie do zamknięcia bloga.
Bardzo mocno się nad tym zastanawiam.
Nie mam czasu na wpisy, przeglądanie Waszych postów-
a wiadomo jak się nie jest aktywnym to wypada się z gry.
Tych kilka miesięcy bardzo mi ubogaciło życie.
Nawet nie przypuszczałam, że jest tyle fajnych,
przede wszystkim wrażliwych i dobrych duszyczek.
Bardzo Wam za to dziękuję.
W sobotę dostałam ze słonecznej Italii przesyłkę,
za którą bardzo dziękuję Basi z Tupiszę.
Niestety nie zrobiłam zdjęć niespodzianek, jakie przygotowała Basia.
Przepraszam. Powiem tylko tyle, że broszka wpasowała się
w mój klimat idealnie a serducho wisi i roztacza
lawendową woń wokół siebie.
Kochane, nie wiem kiedy tu się pojawię
więc póki co dziękuję Wam
jeszcze raz za to, że miałyście ochotę zaglądnąć,
skomentować, czasami doradzić.
Życzę wiosny w życiu i sercu.


Buziole przesyłam wielgachne.







11 komentarzy:

  1. Kasiu, nie martw sie, ze nie bywasz tu czesto, nie Ty jedna, bedziemy czekac cierpliwie na Twoje kolejne wpisy, nie zamykaj bloga, nawet o tym nie mysl!!!
    Piekne prezenty dostalas od Sylwii, mnie tez kiedys obdarowala, bardzo lubie ja i jej bloga.
    Nie martw sie marazmem, to przeislenie wiosenne, za jakis czas minie!
    sciskam moooocno
    Basia
    P.S. Ikony sa cudowne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana,rozumiem Twój brak czasu ,bo sama go mam jak na lekarstwo.Na zrobienie zdjęć i jakiegoś posta mam czas jedynie w weekend i to najczęściej w niedzielę, bo soboty są u mnie sprzątająco-gotujące..
    Nie zamykaj bloga,miło do Ciebie wpadać
    Śliczne prezenty
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu Kochana....czekamy na Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Pozdrawiam sciskam i trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prezenty, śliczne robótki....też rozumie Twój brak czasu, ale zaglądaj....czekam na kolejny wpis....mnie też nic się nie chce, przesilenie jakieś mam...pozdrawiam cieplutko...buziole...

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za odwiedziny. Nie zamykaj bloga, bo fajnie jest nieraz coś napisać, chociaż niezbyt regularnie.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu co ja tu czytam :-(,wierze ze kiedys jeszcze znajdziesz duuuzo czasu i powrocisz do blogowania ja bede czekac.
    Spotkanie z Syliwa bylo na pewno fascynujace i dostalas piekne prezenciki.
    Pozdrawiam Cie sciskam i odezwe sie na @

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu, wierzę, że masz mętlik w głowie i czasu bardzo mało, poczekaj, pomyśl i wracaj, tylko nie zamykaj. Ja również ostatnio ledwo daję radę i jeszcze najprawdopodobniej od kwietnia rozpocznę pracę, a wtedy...pewnie też zniknę, ale wierzę, że tylko na jakiś czas:-)
    Buziaki i do zobaczenia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu serwetki sliczne a ja Tobie zycze abys miala cudny czas i wiele radosci w tym trudnym zabieganym czasie ,wracaj szybko do nas !:)

    OdpowiedzUsuń
  10. eh kasiu dzieki za zyczenia. bardzo wiekie dzieki. mysle ze wrocisz tu czasem.chocby poto zeby pobyc i popatrzec.pozdrawiam cieplo.a i tobie tez 100 lat na zalegle urodziny zagapilam sie wielkie przeprosiny

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj.
    Nie rezygnuj na zawsze...
    Ja ze swojej strony dziękuję Ci za każde dobre słowo.
    Pozdrawima mocno
    Marta

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas i pozostawione słówko