Madzika-jak ktoś nie zna, czas zajrzeć i zobaczyć
magiczny świat niesamowitej
kobiety.
To jak myśli, co czuje jest mi tak bliskie,
że aż czasami zastanawiam się
skąd Ona to wie. Przecież to są moje przeżycia.
Aż tu w sobotę spotkałam małego skrzata,
który ma tyle fajnych rzeczy do opowiedzenia.
I gdyby nie ograniczenia czasowe,
mogłabym tak z nią rozmawiać
jeszcze kilka godzin.
Nie wiem kiedy mi ten czas minął.
I to jak słucha. Ona to naprawdę potrafi.
Wiedziałam, że to co mówię
trafia do niej w całości i nie umyka.
Obawy, jakie miałam przed spotkaniem
zniknęły w chwili
kiedy Ją zobaczyłam-
uśmiechniętą, promienną, taką czarującą-
wiedziałam, że nie pomyliłam się.
I jeszcze to co dostałam...
Kosmetyki załadowane w piękną kosmetyczkę.
Z wielką niecierpliwością czekam na cd.
Wiem, że będzie.
Madziko, dziękuję Ci bardzo, bardzo.
Dzisiaj mija tydzień jak moje starsze dziecię
skończyło 18-ście lat.
Jejko, ja mam takie stare dziecko?
Oczywiście w cukierni zrobili
błąd i Kassandra napisali przez jedno "s".
Czego moje dziecię nie mogło nie skomentować.
A poniżej pokazuję jak czasami rozpieszcza mnie
moja już DOROSŁA córka.
Wiecie co, jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że ona ma tyle lat.
Zaraz wyfrunie i zostanie mi tylko Maks.
Jakim człowiekiem będzie, kiedy o swoich
wyborach będzie decydowała naprawdę sama?
Czy to co staram się jej przekazać zaprocętuje?
Jak sobie poradzi?
Łapię się, że ciężko mi myśleć o tym jej dorosłym życiu.
Ale koniec tego typu rozmyślań na dziś.
Czas z ufnością i wiarą spojrzeć w przyszłość.
Już bardzo dawno temu zakupiłam na
Kole takie oto, piękne pierścienie do serwetek.
Między nimi prezent od bardzo bliskiej mi osoby.
Muszę się jeszcze pochwalić niespodzianką jaką
zrobiła mi Agnieszka z bezpośpiechu.
Kiedyś zrobiłyśmy sobie wymiankę i dostałam od Niej
m.in. Anioła śpiocha. Jakiś czas temu
Aga dosłała mi Anielicę coby mój nie czuł się samotny.
Agniesiu, bardzo Ci za nią dziękuję. Twoje dobre serce
znane jest wszystkim.
A na koniec zapraszam na kawkę.
Filiżanki już gotowe, tylko zaparzyć coś dobrego.
Madzika, czekam...coś słodkiego też się znajdzie.
Dziękuję za każdą zostawioną myśl. Wszystkie na wagę złota.
Pozdrawiam Was kochane serdecznie i życzę miłego dnia i
dobrego tygodnia.
Buziole
Znam bloga Madziki i bardzo trafiają do mnie jej posty. Dobrze, że rozmowa w realu Was nie rozczarowała. Bo jak napisała Madzika, takie spotkania łączą się z obawami i trzeba się zmierzyć ze swoim wyobrażeniem o danej osobie. Tym bardziej się Wami cieszę.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Kassandry. Wielu inspiracji, niewielu rozczarowań. Wielu dobrych ludzi na drodze. I spełniających się systematycznie marzeń.
Janiołeczki cudne. Obrączki na serwetki śliczne.
A na kawę chętnie się skuszę :)
Ściskam :*
Jakie wspaniałości dziś pokazujesz od prezentów do pyszności smakowych.A dzieci niestety rosną, ale dla nas pozostają ciągle takie same, tylko obawa jak sobie poradzą w dorosłym życiu rośnie w nas z nimi! Gratulacje urodzinowe dla córci!
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze spotkanie sie udalo:-))
OdpowiedzUsuńNajlepsze zyczenia dla Kassandry!!!
sciskam mocno
Basia
p.s. bardzo fajne filizanki
Wszystkiego NAJ dla córci! Kawusi chętnie bym się z Toba napiła z tych ślicznych filiżanek!!!
OdpowiedzUsuńAniołki przesłodkie!!!
Pozdrawiam
Kaju,przede wszystkim spóżnione,ale bardzo szczere życzenia wszelkiej pomyślności dla Twojej córeczki.18 lat to dużo ale i mało za razem.Jeszcze długo będzie dzieckiem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za to nasze spotkanie,ja również o nim myślę :)Twoje słowa na mój temat są bardzo miłe...
Co do prezentu od Sunsette to bardzo zazdroszczę, urocze są tej jej "postaćki".
Widzę ,że polujesz z dużym sukcesem na Kole,może kiedyś razem wybierzemy się na łowy co Ty na to ?
buziaki,a kawka w naszym serwisie to świetny pomysł.buziaki wielkie
Z całego serca każdej z Was dziękuję za życzenia dla Kassandruli. Przekażę.
OdpowiedzUsuńEwa-każde spotkanie niesie z sobą obawy, ale przede wszystkim ciekawość na ile trafię. U mnie było spore zaskoczenie, oczywiście pozytywne-chociaż w głębi serca wiedziałam, jaka jest. Jest po prostu lepsza.
Daniela-dzieciaki zawsze pozostaną dziećmi, wiem to po sobie-dla moich rodziców zawsze jestem dziewczynką.
Basieńko-dziękuję Ci kochana. Spotkanie na kawkę zawsze aktualne.
Aguś-w końcu tak daleko od Wawy nie mieszkasz więc zapraszam
Madzika-ja napisałam tylko moją, mimo, że subiektywną ale prawdę.
Kochana z wielką radością pobuszuję z Tobą po Kole. Za dużo już tam typowych handlarzy ale zawsze można coś trafić. Czekam na sygnał z wielką niecierpliwością.
Kajka to ja juz wpraszam sie na ta kawke w cudownych filizankach.
OdpowiedzUsuńFajnie ze spotkalyscie sie, to musialo byc przezycie. Mam nadzieje ze i nam uda sie w koncu.
Buziaki rowniez dla Kassandry
Anetko, wiesz, że zawsze i wszędzie , tylko jakoś nam nie po drodze, hihi. Ale kawka czeka, wiem, że kiedyś damy w końcu radę przeciwnościom.
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla dorosłej Kassandry:)Super,że tak miło spędziłyście czas i "zaiskrzyło":)
OdpowiedzUsuńTeż bywam na Kole i wypatruje skarbów:)
Wszystkiego naj dla córci!
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie:)
Pozdrawiam serdecznie,życzę miłego i cieplutkiego dnia:)
Promyki jesiennego słonka posyłam!
Peninia*
Kajeczko Kochana:-)))
OdpowiedzUsuńMam identyczne zdanie o Madzi:-)))))Gdybym choc...mieszkala w Bialymstoku, przyjechalabym na pewno i spotkalybysmy sie w trojke:-)))))
Kochana ale do rzeczy:
Corci gratuluje urodzin i zycze, by byla rownie LUDZKO CZLOWIECZA jak Jej Mama natomiast cala reszta przyjdzie sama:-)
Sciskam Cie Kochana i cudnego dnia zycze!
Kajkuś kochana, poślę Ci słowa mojej koleżanki, która też ma córkę w podobnym wieku: "Czasami siedzimy sobie z mężem, patrzymy na tę naszą córę i tak mówimy:
OdpowiedzUsuńPatrz jaka ona stara, a my wciąż młodzi" ;D
Wszystkiego NAJPIĘKNIEJSZEGO Kassandrze, swoją drogą piękne imię :)
Oj latka lecą, niestety! To jedyne, czego nie możemy zatrzymać. 18 to piękny wiek. Wszystkiego dobrego dla córki (trochę późno). Pozdrawiam Cię gorąco.
OdpowiedzUsuńZ całego serca dziękuję za życzenia. Moja córka należy do bardzo nieśmiałych osób więc takie wyrazy zainteresowania są dla niej naprawdę nieprawdopodobne. Kochane jesteście i tyle.
OdpowiedzUsuńBuziole
ah..osiemnastki :)) ja juz miałam dwie..a teraz juz nie liczymy lat :) Piekne prezenty - pozdrawiam Was kobietki serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie tutaj u Ciebie i tak jakoś cieplutko,miło się ogląda i czyta,no i jesteśmy w tej samej sytuacji i mamy te same rozterki,bo moja córcia osiemnaście lat kończy w czwartek-sama nie wiem kiedy to zleciało i tak jak Ty mam młodszego syna,który na szczęście na osiemnastkę musi jeszcze długo poczekać więc jeszcze mogę się nim cieszyć,pozdrawiam i zapraszam do mnie na CANDY.
OdpowiedzUsuńDla Kassandry,Aby sie jej spelnily marzenia ,marzenia jakich sama pragnie najbardziej a wszyskich ludzijakich spotka w swoim doroslym juz zyciu wnosili same najwieksze wartosci!
OdpowiedzUsuńPiekny torcik,nastrojowe zdjecie
Cudownie kiedy nasze dzieciaczki nas tak rozpieszczaja to sa takie chwie ktore zostaja na zawsze w naszych pamieciach.
Wspaniale prezety do Ciebie przyecialy.Aniolki cudne a pierscienie bardzo wiosenne,delikatne.Najpiekniejszy zas prezent od bliskiej osobki :)
Serdecznie pozdrawiam Kaju
Witam Cię serdecznie i dziękuję za miłe słówka. To serduszko w różyczki jest boskie. Mój adres czita@poczta.onet.eu Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpięknie u Ciebie,fajnie ,że tu zajrzałam,witaj wsród mam dorosłych dzieci,ja tez już się nią stałam :)
OdpowiedzUsuń