Niby nic nie robię,
niby nic się nie dzieje,
a u mnie monotonnie się już robi,
ale nic na to nie mogę poradzić,
że wciąż na nowe kolory jest zapotrzebowanie.
W między czasie udało mi się się
z wymianki i obiecanki wywiązać.
Chociaż obie można nazwać wymiankami, gdyż
Dla jednej zrobiłam takie coś:
A dla drugiej zabrałam się za szydełko
I na koniec oczywiście brochy, brochy, brochy...
w jakim sobie koleżanki kolorze życzą...
Szydełko jakoś jest grane non-stop-kolor.
Jednak lubię od czasu do czasu wracać do szydełka,
ale bez xxx nie ma życia.
Ewcia z Perełki czasu przysłała mi coś pięknego,
ale o tym w osobnym poście.
Przykro mi Ewciu-nie mogę tego tak zostawić.
Muszę się pochwalić wszem i wobec.
Daję Ci czas na oswojenie się z tym tematem, hihi.
A ja koło pasmanterii z włóczkami
obojętnie przejść nie mogę.
I stosik rośnie, rośnie...
Jest z czego robić.
Uśmiech wam przesyłam i życzę więcej życzliwych
duszyczek wokół.
A za każdy komentarz i odwiedziny z całego serca dziękuję.
To dodaje mi skrzydeł.
Kiss, kiss
Kasiu, jeszcze raz dziekuje z calego serca!
OdpowiedzUsuńbuziole, sciskam wiosennie
B.
oj..ile kolorowych włoczek///piekne wyszłyby chusty...hihihi...a te kwadraciki biało niebieskie...idealna na pledzik:)))-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty wyszły spod Twojej rączki i piękne brochy robisz!
OdpowiedzUsuńŚliczności robisz na szydełku.Ja nie umiem szydełkować, tym bardziej podziwiam Twoje wytwory.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńo fiu fiuuuu, jak cisza, to cisza - a jak się już pojawi, to sypie cudeńkami :)
OdpowiedzUsuńSzacun za tak sprawne operowanie szydełkiem !!!!
OdpowiedzUsuńBiscorniaczki urocze !!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Agnieszka
Pod pierwszym "tu" jest dużo prezencików od kilku e-koleżanek więc nie wiadomo dla kogo te cuda przygotowałaś hi,hi ,hi :)
OdpowiedzUsuńBiało niebieskie kwadraciki z kwiatkiem to jakiś obłęd ,no i te pastelowe włóczki,czy to bawełna czy akryl ? No śliczności kochana :)
śliczne prezenty stworzyłaś :) bardzo ładne włóczki :) a kwadraciki - po prostu piękne ^^
OdpowiedzUsuńCudne prezenty wysłałaś :)
OdpowiedzUsuńno ja się nie dziwię, że są kolejne zamówienia, cudne broszki!Koszyk kryje w sobie same skarby, piękne pastelowe kolory, ciekawe co z nich będzie, pewnie broszki:D a ja na szydełku nic a nic, tym bardziej podziwiam, czarna magia czarodziejko:D
OdpowiedzUsuńPiekne prezeciki zrobilas,kolory wloczki cudne!
OdpowiedzUsuńKasienko cudnego dnia zycze!
Cuda stworzyłas!!!
OdpowiedzUsuńKasiu z przyjemnością się dołączę,jeśli tylko uda mi się sprzedać komuś moje dzieci :)A gdzie ta kawa ma być ??
OdpowiedzUsuńKasia, piękne biscornu:))) Ty masz talent. I szydełkowe kwiatuszki też piękne. Kiedy Ty to wszystko robisz? Chyba filmów dużo oglądasz:) I nie chwal się bo chwalipięta w kącie stała :)))Kiss kiss
OdpowiedzUsuńKajeczko ślicznie u Ciebie, wcale nie monotonie!
OdpowiedzUsuńPiękne brochy:)
Tym razem woreczek mnie niemal zabił. Jaka szkoda, że już kupiłam dla małej torebeczkę na Komunię!!
OdpowiedzUsuńTe kwadraciki z różyczką to na pewno będzie poducha :). Taka cudna, babciowa, najpiękniejsza!!!!!!!!
Znikające broszki, podejrzewam, we wszystkich kolorach tęczy będą. Tyyyyle ślicznych kolorków włóczek. A jak w nich porządek!
Ściskam czule :*
Ale to biscornu piękne!, woreczki przeurocze w takich drobiazgach wlasnie cały urok, całosc piękna.
OdpowiedzUsuń