Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

piątek, 26 sierpnia 2011

Kto chce???

Wczoraj zakupiłam kilka gazet
w takich cenach, że gdyby było
więcej-szalałabym dalej.
Stare numery ale jare.
Zresztą wzory nigdy się nie starzeją więc
nad czym tu biedzić.
Kochane, są to stoiska z przecenionymi,
wszelkiej maści gazetami więc
jeżeli którejś z Was coś się spodoba a jeszcze
będzie, nie ma problemu-zakupię, zapakuję, wyślę.
Najdroższa kosztowała 10 zł, ale zdecydowana
większość była po... uwaga... ZŁOTÓWCE.
Proszę uzbroić się w czas i cierpliwość i
zabrać się do oglądania.
UWAGA, pokazuję...








Zdjęcia starałam się tak ułożyć, żaby pokazać najpierw
tytuł a potem mały przekrój co gazetka zawiera.




Większość gazetek jest polska ale
znalazły się i włoskie.



Bardzo mnie kusi aby tego hafu spróbować.





I zaraz ponownie wydanie włoskie






W gazetkach jest wszystko, od wzorów
po wykroje.


Tak więc kochane, tylko wybierać, zamawiać i czekać.

Jeżeli którejś z Was coś się spodoba
proszę o komentarz i info na maila.
Żeby było sprawiedliwie, decyduje kolejność zgłoszeń.
Jeżeli tylko pani będzie miała-
zakupię.

A teraz chciałabym bardzo podziękować za wyróżnienia.
Dostałam je od Marty z Berceuse raz od Oli  z Destintionart.
Jest mi niezmiernie miło, że komuś się podoba
co od czasu do czasu zrobię.
Przy Was jestem malutka ale i tak mi miło.

Nie podam dalej gdyż wszystkie
na nie zasługujecie.
Więc proszę się częstować.


Zamęczyłam Was pewnie okrutnie.
No cóż, takie życie.
I jakoś mi Was nie szkoda, hihi.

Pozdrawiam cieplutko

środa, 24 sierpnia 2011

Moja pierwsza wygrana

Po raz pierwszy udało mi się wygrać
Candy u Ewci i to jakie...?!
Tak ślicznego i słodkiego bukietu 
jeszcze nie widziałam .
I do tego te wszystkie wspaniałości...
Ale najważniejsze jest tutaj...

Aromatyczna kawka-brak młynka-do nadrobienia.
Cukierrrrray, czekolada i ta w stanie stałym,
i ciekłym.
Wstążeczki, serwetki-wszystko w mojej
ulubionej kolorystyce.
A ten turkus???-powalił mnie, że tak
niezbyt poetycko się wyrażę.
I karteczka z dobrym szeptem...
I kilka ujęć robionych dziś o poranku.
przy dość ostrym słoneczku.


Kochana Ewciu, za wszystko, bardzo, bardzo dziękuję.
Jak Ci już wcześniej napisałam jesteś
Czarodziejką marzeń.

I już z innej beczki.
Byłam na starociach i tylko tyle udało
mi się upolować.
Dobre i to...


I taka mała prośba.
Nadal nie zawsze mogę wstawiać komentarze.
Bloger nadal fisiuje.
Proszę Was Dziewczyny
zaznaczcie w ustawieniach, w komentarzach,
w miejscu formularza komentarzy, 
okno wyskakujące.
Tylko wtedy nie będę występowała jako anonimowa.
U niektórych kompletnie nie mogę
komentować.
Z góry bardzo dziękuję.

Uciekam ciężko harować, coby jeść za co było kupić.

Pozdrawiam Was cieplutko i do miłego