Jestem zauroczona pieknymi,
nietuzinkowymi ale przede wszystkim
dostępnymi w przystępnej cenie
cudeńkami
jakie przywozi Agnieszka z Kapryśnych inspiracji.
Kochane, MUSICIE do niej zaglądnąć.
Haha, jak w reklamie-musisz to mieć.
W zasadzie ja wsiąkłam.
Mam tą przyjemność mieć Agnieszkę-że tak powiem-
pod ręką i jak tylko wraca
z zakupowych wojaży
włącza mi się moja osobista sroka
i uskuteczniam zakupowe szaleństwo.
Nie opfociłam piękności u niej już kupionych-
czekam na następną dostawę-
ale pozwoliłam sobie skopiować z jej art galerii
kilka rzeczy,koło
których krążę.
Zresztą Same oceńcie:
Zasypię Was zdjęciami
I co Wy na to???
Jak dla mnie -bajka.
Nie dość, że nie muszę chodzić po sklepach
i stresować się uciekającym czasem
to jeszcze w bardzo doborowym towarzystwie mogę
poplotkować o blogowym światku.
I rzecz najważniejsza-
NABYWAM cudeńka,
które cieszą bardziej niż niejedna szmatka.
I tym optymistycznym akcentem kończę mój dzisiejszy,
przydługawy wpis.
Życzę miłego dzionka
Buziole
Już wcześniej udało mi się odkryć Art Galerię Kaprys - oglądam, podziwiam, przymierzam się do kupna...
OdpowiedzUsuńDawno Cię nie było - witaj z powrotem :)
Bardzo klimatyczne.
OdpowiedzUsuńKochana wcale nie byl przydlugawy, te rzeczy mozna ogladac ciagle.
OdpowiedzUsuńAle masz fajnie mozesz osobiscie poszperac w tych skarbach, no i tak jak piszesz kawka w przemilym towarzystwie-bezcenne.
Buziaki posylam
Cudne...wszystko...mogę oglądać godzinami...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńZgadzam się , to małe i duże skarbusie, sama mam ochotę na kilka drobiazgów.
OdpowiedzUsuń